niedziela, 25 października 2009

Dzień 12 - Blyde River Canyon

Rano miałem wstać o 6.15 by przed siódmą wyruszyć na panorama view. Niestety padał deszcz i była mgła. Dlatego zabrałem się z hostelu po 9.00. Po drodze była taka mgła jak mleko. Obejrzałem po drodze Berlin Falls i Lisbon Falls czyli wodospady (wjazd po 10 randów od każdego wodospadu). Potem pojechałem oglądac Panorama Route. Na trasie Panorama Route i Blyde River Canyon polecam zobaczyć następujące miejsca: God's Window, Pinnacle, Wonderview, Burke's Luck Potholes, Lowveld View i Three Rondavels. Wszystkie te miejsca są warte zobaczenia, wystarczy pojechać od Graskopu drogą R532. Z reguły nie płaci się za wstęp poza Potholes gdzie kosztuje 25R od osoby i chyba 5R od samochodu. Polecam wypożyczyć samochód i pojeździć po tej części RPA (od 180 randów za dobę wzwyż). Pomimo, że wypożyczyłem malutki samochodzik (VW Polo) doskonale się sprawdził na całej trasie i nawet w Kruger Parku :-). Na koniec pojechałem spory kawałek zobaczyć Echo Caves. Jak sama nazwa wskazuje można tam posłuchać ciekawych dźwięków, które wydają stalaktyty po uderzeniu w nie. Jaskinia ta służyła jako schronienie (a także cmentarz) miejscowemu plemieniu.Koszt 50R + co łaska dla przewodnika. Można pójść krótszą (45 min.) trasą i dłuższą (ponad 1h). I tak właściwie zrobiła się 15.15 i musiałem się zbierać do Kruger Parku, bo zamykają bramy do parku o określonej godzinie i potem nie wpuszczają. Jako, że nie byłem pewien o której wolałem się już zebrać. Ok. 15 km od Graskopu jest Pilgrim's Rest czyli XIX wieczne miasteczko z czasów gorączki złota. Już nie pojechałem je zobaczyć, bo pędziłem ile sił do Parku Narodowego Krugera.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz